Sorting
Source
Katalog zbiorów
(2)
Form of Work
Książki
(2)
Proza
(2)
Status
available
(3)
Branch
Wyp. 82 (Agrestowa)
(1)
Wyp. 87 (Trawiasta)
(1)
Wyp. 121 (Żegańska)
(1)
Author
Angel Caroline
(1)
March Meghan
(1)
March Meghan Trylogia nieposkromionych
(1)
Year
2020 - 2025
(2)
Time Period of Creation
2001-
(2)
Country
Poland
(2)
Language
Polish
(2)
Demographic Group
Literatura amerykańska
(1)
Literatura polska
(1)
Subject
Dziewczęta
(1)
Kierowcy samochodów osobowych
(1)
Ludzie bogaci
(1)
Miłość
(1)
Rodzice
(1)
Genre/Form
Romans
(2)
Powieść erotyczna
(1)
Powieść obyczajowa
(1)
Sensacja
(1)
2 results Filter
Book
In basket
Prywatny szofer / Caroline Angel. - Gliwice : Editiored - Helion, copyright 2022. - 300, [1] strona ; 21 cm.
(Editiored)
Jest zawodowcem, ale to zlecenie wymaga od niego o wiele za dużo...  Na pozór życie Evie Callman upływa bez problemów i trosk, wśród zbytków, na które bogaci rodzice nie szczędzą jedynaczce pieniędzy. Dziewczyna ma wszystko, za co można zapłacić, nawet kierowcę do wyłącznej dyspozycji. Tyle że, jak wiadomo, pieniądze szczęścia nie dają, a pozory mogą mylić. Nie da się kupić miłości rodziców, przyjaźni, uczucia ukochanej osoby. I tego właśnie Evie brak. W dodatku tajemniczy stalker zaczyna prześladować ją listami, co z początku jest dość zabawne, ale z czasem staje się naprawdę niepokojące. Tak, bez wątpienia Evie nie jest jedynie rozpuszczoną i rozkapryszoną dziedziczką fortuny. Jacob Reynolds, nowy szofer złotowłosej, bardzo szybko dostrzega, że za zasłoną arogancji kryje się potrzebująca pomocy, zagubiona dziewczyna. I nieoczekiwanie okazuje się, że to właśnie on jest jedynym na świecie człowiekiem, który może jej tej pomocy udzielić. Choć możliwe, że będzie to od niego wymagało zlekceważenia służbowych obowiązków.
This item is available in 2 branches. Expand the list to see details.
Wyp. 87 (Trawiasta)
There are copies available to loan: sygn. 821-3 pol. (1 egz.)
There are copies available to loan: sygn. 821-3 pol. R (1 egz.)
Book
In basket
(Trylogia nieposkromionych / Meghan March ; 1)
Temperance Ransom w młodości wiele razy była o krok od stoczenia się i wylądowania w półświatku Nowego Orleanu. Na szczęście wyrwała się z toksycznego środowiska, a ciężka praca w końcu zaczęła przynosić efekty. Miała posadę, która dawała jej satysfakcję. Szefowa ją ceniła, szanowała i powierzała jej coraz trudniejsze zadania. Któregoś dnia jednak zamiast na biznesowe spotkanie Tempe trafiła w dziwne miejsce. Niebezpieczne miejsce. Mężczyzna, którego tam spotkała, nosił maskę, nie wyjawił też swojego imienia. Chwile, które z nim spędziła, sprawiły, że nie mogła przestać o nim myśleć. Nie wiedziała o nim kompletnie nic, ale przeczuwała, że był twardy i bezwzględny. Pamiętała jego niebieskie oczy, umięśnione ciało i dobiegający z mroku głos, w którym pobrzmiewało coś groźnego. To wszystko nie powstrzymało jej jednak od kolejnego spotkania z tym mężczyzną. I od zadawania pytań. A o tego człowieka nie należało pytać. Podziemiem Nowego Orleanu władali brutalni ludzie. Okrutna śmierć mogła dosięgnąć każdego. Gangsterzy nigdy nie wybaczali i nie zapominali. Tempe doskonale zdawała sobie z tego sprawę, kilku z nich przecież poznała. Wiedziała również, że skoro wybrała życie praworządnej obywatelki, powinna unikać niektórych miejsc. Takich jak perwersyjny klub, w którym spotykała tajemniczego mężczyznę w masce. Bo w Nowym Orleanie nie można bezkarnie przekraczać pewnych granic. Meghan March pochodzi z Michigan. Uwielbia szybkie samochody i broń palną. Bywa często widywana, jak biega w lesie, w ubłoconych butach, z maskującą farbą na twarzy i nienagannym manicure'em. W przeszłości podejmowała się wielu różnych zajęć, dziś pisze emocjonujące książki o bezwzględnych samcach alfa i pełnokrwistych, silnych kobietach. Jak daleko się posuniesz w łamaniu swoich zasad?
This item is available in one branch. Expand information to see details.
There are copies available to loan: sygn. 821-3 amer. (1 egz.)
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again