á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Tym razem Paco Roca i dziennikarz Rodrigo Terrada w przejmujący sposób grzebią w przeszłości i rozdrapują rany, wbrew tym wszystkim, którzy niekoniecznie widzą sens w ciągłym oglądaniu się za siebie, którzy demokrację chcą budować na niepamięci. (...)
Ta narysowana opowieść, na pierwszym planie ukazuje osobistą walkę córki o pamięć ojca, w szerszym wymiarze staje się świadectwem potrzeby wydobycia na powierzchnię nie tylko tysięcy Hiszpanów spoczywających w masowych grobach, ale także prawdy o okolicznościach ich śmierci. W wielu przypadkach wyroki były krzywdzące, oparte na fałszywych oskarżeniach wynikających jedynie z fanatycznych różnic w poglądach politycznych.
Mimo wprowadzenia w 2007 roku „Ustawy o pamięci narodowej” nie ułatwiła ona rodzinom odnajdowania ciał swoich bliskich, bo to na nich przerzuciła zadanie odnalezienia i odzyskania szczątków. Co gorsza, gdy w 2011 roku do władzy doszła partia prawicowa, wstrzymała gwarantowane przez „Ustawę…” wsparcie na ten cel z powodu… braku środków.
Ponadosiemdziesięcioletnia Josefa (Pepica) Celda, córka skazanego na śmierć w 1940 roku rolnika, oskarżonego o przynależność do lewicy republikańskiej, nie poddała się i „wbrew przesądom kraju udręczonego własną pamięcią – pochyliła się nad otchłanią zapomnienia”.
I mimo iż minęło ponad siedemdziesiąt lat od pochowania ojca w zbiorowej mogile, Pepica nie odpuściła i toczyła biurokratyczny bój w urzędach „przeciw skomplikowanemu mechanizmowi demokratycznego państwa cierpiącego na amnezję” o prawo do pogrzebania ojca w rodzinnym grobie.
Ta emocjonalnie przedstawiona batalia, prowadzona przez bohaterkę tej graficznej opowieści, przeplata się z losami grabarza, który grzebiąc ofiary reżimu w zbiorowych grobach, starał się ocalić pamięć o nich. Wątek Pepicy i grabarza Leóncia Badíi Navarry, wzbogacony jest o odniesienia do kultury i tradycji antycznej: Homera, Sofoklesa, Arystotelesa, które dały początek wielu naszym zwyczajom i obrzędom pogrzebowym.
Komiks ten nie tylko uzupełnił moją niedowiedzę o skomplikowanych realiach w Hiszpanii tuż po zakończeniu wojny domowej, ale był również nietypową lekcją historii, która pozostanie w mojej pamięci na długo dzięki emocjonalnemu ładunkowi, jaki niesie za sobą jego opowieść.